Our Mythical Childhood...

The Reception of Classical Antiquity in Children’s and Young Adults’ Culture in Response to Regional and Global Challenges

Commentarii - Do czego potrzebna nam interdyscyplinarność?


13.11.2024 r.

Barbara Strycharczyk i Anna Wojciechowska

Do czego potrzebna nam interdyscyplinarność?

W propozycji programowej Ad fontes szczególne znaczenie ma współpraca szkół z Wydziałem „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego i aktywności wynikające z pracy metodą projektów, skierowaną w stronę interdyscyplinarności, nazywanej często kształceniem w duchu artes liberales. W szkolnej codzienności jesteśmy niemal pogrążeni w realizowaniu kanonu wiedzy opisanej w podstawie programowej jako obowiązkowej dla wszystkich, na co i uczniom, i nauczycielom stale brakuje czasu. Jednak mimo wszystko proponujemy „żeglowanie” w stronę edukacji interdyscyplinarnej i w miarę naszych skromnych możliwości powrót ad fontes. Przykładowe etapy naszej podróży we współpracy z Wydziałem „Artes Liberales” można zobaczyć w tych krótkich reportażach (więcej pod linkiem http://omc.obta.al.uw.edu.pl/meet-omc): 


Our Mythical Hope (2017)



Cum Heracle ad fontes properamus (2022)



Do czego dzisiaj potrzebna jest nam mitologia? (2023)


U źródeł przeszłość się już nie starzeje i tam szukajmy pomysłu, jak pobudzić kreatywność i zaczerpnąć oddechu z systemu kształcenia starożytności. W Akademii Platona i Liceum Arystotelesa edukacja opierała się na łączeniu przedmiotów literackich i matematycznych i nie znano podziału na profile i poziomy. Gdyby tę myśl rozwinąć, można by powiedzieć, że dzisiaj człowiek wykształcony w duchu artes liberales powinien znać matematykę nie tylko po to, żeby zdać maturę czy obliczyć sobie podatek, ale również, a może przede wszystkim po to, żeby czytać teksty filozofów, choćby we fragmentach, znać i rozumieć duchowe dziedzictwo Europy.

W interdyscyplinarnym modelu kształcenia pomysł edukacyjny polega również, oprócz łączenia różnych dziedzin, na nauce języków klasycznych – „kluczy”, które pomagają uczniowi i nauczycielowi odbyć wspólną podróż do źródeł kultury. W tej podróży istotne jest wsparcie nauczyciela–mistrza, który proponuje własne autorskie rozwiązania i ma pomysł, jak uczyć kreatywności, krytycznego i analitycznego myślenia, rzeczowej i logicznie zbudowanej wypowiedzi. A granice takiego podróżowania stale się poszerzają: od podróży przez antyczne i nowożytne teksty kultury czytane w szkole, lekcje w muzeum, bibliotece, innym mieście, aż po wyprawy poza granice klasy, szkoły, kraju i języka, gdzie możemy nie tylko dotykać starożytności, ale uczyć się rozumieć to, co nam pozostawiła. Poznawana w pocie czoła łacina staje się wtedy kodem, pinem lub kluczem otwierającym coraz to inne, nowe drzwi.

Plany zabytków, fot. Barbara Strycharczyk.

Czytanie tekstu na murze Ara pacis, fot. Barbara Strycharczyk.

Edukacja interdyscyplinarna czy też – jak chcemy ją nazywać – edukacja „w duchu artes liberales” patrzy szerzej niż ta, którą proponuje nam powszechny model edukacji. Oczywiście nie jest wcale łatwym rozwiązaniem i też nigdy nie była. Ale nawet jeśli zdecydujemy się na małe kroki, stanie się dla nauczyciela i ucznia wielką przygodą. Macte animo!